Putin boi się aresztowania? Odwołał ważny wyjazd

Szczyt państw grupy G20 odbyć ma się za równy miesiąc – 18 i 19 listopada – w Brazylii. Nie pojawi się na nim jednak Władimir Putin. Jak przekazał prezydent Rosji, kraj będzie reprezentować ktoś inny.

Najbardziej zaskakujące są jednak tłumaczenia prezydenta Rosji. Władimir Putin stwierdził, że jego obecność na szczycie „zakłóciłaby ważne prace, które mają się tam odbyć”.

Nad Władimirem Putinem ciąży nakaz aresztowania

W tłumaczeniach Władimira Putina brak wspomnienia, że w marcu ub.r. wydany został przez Międzynarodowy Trybunał Karny nakaz aresztowania jego oraz rosyjskiej rzeczniczki praw dziecka Marii Lwowej-Biełowej.

Powodem decyzji Trybunału były rosyjskie zbrodnie wojenne na froncie w Ukrainie. W uzasadnieniu podkreślano, że rosyjscy politycy są podejrzani o bezprawną deportację dzieci i bezprawny wywóz ludzi z Ukrainy do Rosji.

„Istnieją uzasadnione podstawy, by sądzić, że Władimir Putin ponosi indywidualną odpowiedzialność karną za zbrodnie wojenne, a także za brak wystarczającej kontroli nad cywilnymi i wojskowymi podwładnymi, którzy popełnili te czyny lub zezwolili na ich popełnienie” – pisał Trybunał.

Nakaz aresztowania Władimira Putina obowiązuje w 123 krajach. Prezydent Rosji już nie raz rezygnował z wyjazdów do krajów objętych nakazem. Nie pojawił się on m.in. na szczycie państw BRICS w RPA oraz na inauguracji prezydentki Claudii Sheinbaum w Meksyku.

Nie wiadomo, czy Brazylia aresztowałaby Władimira Putina

Choć nie jest pewnym, że Brazylia wykonałaby nakaz aresztowania Władimira Putina, są ku temu możliwości. Już przed kilkoma dniami Ukraina wezwała do tego kraj goszczący szczyt G20.

O tym, że Władimir Putin powinien być ostrożny podczas zagranicznych wyjazdów, przestrzegała także ambasador USA ds. globalnej sprawiedliwości Beth Van Schaack. – Gdybym była Putinem, gdybym była prawnikiem doradzającym Putinowi, powiedziałabym mu, żeby był bardzo ostrożny, podróżując do państw należących do MTK – mówiła.